#51 Imię: Hubert B. | Data: 2009-02-15

Kilka lat temu przeżyłem groźny upadek z czwartego piętra.

Doznałem licznych złamań, w tym kręgosłupa w dwóch miejscach oraz wieloodłamowego złamania miednicy. Szczęśliwie nie doszło do przerwania rdzenia kręgowego.

Po niemal roku rehabilitacji wciąż chodziłem w ortopedycznym gorsecie, ponieważ dokuczała mi wykryta przepuklina międzykręgowa, uciskająca na nerwy.

Kilka wizyt u Przemka zaradziły temu i od tego czasu nie widziałem na oczy gorsetu.

Oczywiście Przemek nie jest cudotwórcą – nadal mam przepuklinę, ucisk na nerwy, ale dzięki zabiegom jest to o wiele mniej uciążliwe. Przemek kształci się wszechstronnie, zna ćwiczenia usprawniające.

Polecam serdecznie tego masażystę :-).